sty 01 2003

.::NaTuSiA i SyLwEk::.


Komentarze: 4

Bylo zajebiscie! Tanczylismy na maxa i korzystalismy z tego co sie dzialo.

 Nigdy nie zapomne tego Sylwestra, ale przyznam, ze lza mi leciala gdy bylo odliczanie... Ja nawet zamknelam sie w kiblu i zaczelam ryczec! Ale to z tesknoty i zmartwienia o Mateuszu! U mnie to juz jest na porzadku dziennym...

Balam sie, ze lezy juz gdzies nieprzytomny i nie widomo co! Ale chyba bylo spokojnie...

Jeszcze jestem pol trzezwa, ale i tak jakos pisze!! Mam nadzieje, ze jutrzesjszy dzien w szkole bedzie spoksik :)) Chce bardzo zobaczyc kilka osob...

Narka Wam wszystkim :))

natusia : :
NaTuSiA
02 stycznia 2003, 16:22
no zazwyczaj od tego sie zaczyna, ale On se jaja robil!! No ale nie wystarczy mi fakt ze mnie lubi... chce wiecej :((
p!nk
02 stycznia 2003, 16:15
Słonko, a ja widze :D napisał Ci milego smsa, i to chyba nie jednego... Tzn że o Tobie mysli... a od tego sie zaczyna :))
NaTuSiA
02 stycznia 2003, 16:10
Caly czas probuje, ale narazie nie widze skutkow...
p!nk
02 stycznia 2003, 16:08
A mi się wydaje że jeszcze Wam się poszczęści (tzn Tobie i Mateuszowi) :))) powodzenia Miska! Buziaki :)))
P.S. Na pewno nie był schlany tylko myslal o Tobie!! Mysl pozytywnie, kobieto!!! :)))

Dodaj komentarz